Czyta męski głos – Grzegorz Borowski 🙂
Wiesz moja kochana córeczko,
wystarczy mi, że jesteś 🙂
że wiem, że czujesz, patrzysz,
śmiejesz się i płaczesz czasem,
Tylko tyle?
Tak!
Wystarczy mi, że jesteś 🙂
Nawet daleko, lecz zawsze blisko serca,
Wystarczy mi, że jesteś
i zaczyna świecić słońce,
rozpromienia wszystko wokół,
topnieją lody
i wicher zamienia się w wietrzyk
Twoja obecnośc jest jak motyl,
gdzie sie pojawisz, zmienia się świat,
Ty sobie tylko latasz,
poruszasz liście i powietrze,
ludzi, zwierzęta i … koty,
Nie można Cię zatrzymać,
nie można ograniczyć,
bo cały Świat już należy do Ciebie.
Czy to możliwe, spytasz,
że mam taką moc i takie właściwości?
A ja Ci odpowiem zawsze,
że wystarczy mi, że jesteś,
i będę to mówić ciągle,
nawet, jak ty zwątpisz
i oddasz się jakiejś gonitwie,
za czymś, co Cię porwało na chwilę,
bo tak też się czasem stanie.
Wystarczy więc, że jesteś
i świat się zmienia
i echo tych słów, w swoim lataniu
zawsze zabieraj ze sobą,
gdziekolwiek jesteś,
gdziekolwiek latasz,
A gdy będzie ciężko i może porwać Cię wicher
Zatrzymaj się na chwilę,
poczuj swoje ciało,
poczuj moja miłość,
wicher poleci dalej,
Ty usłysz słowa
Wystarczy mi, że jesteś,
Dasz światu pozwolenie
na pokazanie Ci drogi,
gdzie dalej lecieć.
A ja codziennie widzę Twoje ślady,
czuję Twoją obecność,
widzę uśmiechy, radość i czasem smutki,
które rozpromieniasz,
Bo wystarczy, że jesteś
i świat się już cały zmienia.
